Co to znaczy wersyfikacja definicja.

Definicja WERSYFIKACJA oznacza polskiej literaturze średniowiecznej, trudno byłoby mu się zapewne.

Czy przydatne?

Definicja WERSYFIKACJA

Co znaczy WERSYFIKACJA: Gdyby ktoś po lekturze Pieśni czy Trenów Kochanowskiego sięgnął po antologię polskiej literaturze średniowiecznej, trudno byłoby mu się zapewne wyzbyć wrażenia "chropowatości" rytmicznej i brzmieniowej ówczesnych wierszy, na przykład Legendy o świętym Aleksym czy Wiersza Słoty o chlebowym stole. Czytelnikowi oswojonemu z płynnym, miarowym tokiem wiersza czarnoleskiego literatura średniowieczna może się wydać niedołężna, w szczególności w swej kapryśnej formie wersyfikacyjnej, na pierwszy rzut oka nie podporządkowanej żadnym wyrazistym regułom. Ocena taka grzeszyłaby jednak tak zwany ahistoryzmem, polegającym na odnoszeniu do utworów dawnych dzisiejszego rozumienia oryginalności i estetyki tekstu poetyckiego. W czasie gdy wiersze średniowieczne, jak pisał Stanisław Furmanik, "są wynikiem odmiennych niż nasze pojęć, wyobrażeń i upodobań. Dopiero gdy spojrzymy na nie ze stanowiska średniowiecznych pojęć i wyobrażeń, zdołamy właściwie je ująć i ocenić".
Polski wiersz średniowieczny kształtował się pod wpływem dwóch odmiennych, niekiedy wręcz przeciwstawnych sobie nurtów tradycji: rodzimej tradycji okresu przedpiśmiennego, czyli twórczości "ludowej", wyłącznie ustnej, i tradycji wiersza łacińskiego, przeszczepianej na nasz grunt od momentu przyjęcia chrześcijaństwa w pierwszej kolejności przy udziale pieśni religijnej.
Na temat wersyfikacji przedchrześcijańskiej literaturze ustnej można powiedzieć dzisiaj mało, i to jedynie opierając się na świadectw pośrednich, o sporo późniejszych (na przykład dawnych pieśni ludowych). Była to na pewno literatura meliczna, czyli strukturalnie powiązana ze śpiewem czy melorecytacją. Konsekwencją tego związku musiała być zgodność granic wersów z granicami całostek składniowych; był to zatem tak zwany wiersz zdaniowy. Fundamentalnymi czynnikami organizującym jego strukturę były różnego rodzaju powtórzenia leksykalne i brzmieniowe, refreny, paralelizm składniowy. Jeśli utwór realizowany był chóralnie (na przykład pieśni obrzędowe), pojawiała się tendencja do wyrównywania sylabicznej długości wersów (swego rodzaju "sylabizm względny") i ich "drobienia" - rozbijania na cząstki równe zestrojom akcentowym (od 3 do 6 sylab); jeżeli z kolei wiersz poświęcony był do melorecytacji albo wykonania solowego, stabilizujący wpływ melodii na strukturę jego wersów był o sporo słabszy - zachowywały one wówczas zróżnicowaną długość, zależną od rozpiętości tworzących je zdań (różnice te zresztą mogły być łatwo wyrównywane w śpiewie).
Odmienny typ wersyfikacji niosła ze sobą łacińska pieśń religijna. Był to wiersz sylabiczny, oparty na ścisłej regularności rytmicznej i brzmieniowej, w dłuższych formatach średniówkowy, rymowany. Jego wpływ na rodzimą twórczość poetycką musiało być wielorakie: zarówno przez łaciński śpiew liturgiczny, modlitwy, dramatyzacje, jak i przez tłumaczenia, przeróbki i adaptacje utworów łacińskich. Wybitnym odpowiednikiem twórczego zespolenia pierwiastków łacińskiej literaturze rytmicznej i wpływów tradycji rodzimej jest nasza najstarsza pieśń, Bogurodzica, ujawniająca zarówno wysoki kunszt organizacji rytmicznej i brzmieniowej, jak także cząsteczkową strukturę wersów i mistrzowskie operowanie paralelizmem składniowym i leksykalnym.
Mechanizm formowania się polskiego wiersza średniowiecznego był długookresowy i skomplikowany; trudno także mówić o jakimś stałym i powszechnie obowiązującym wzorcu wersyfikacyjnym. W naszej literaturze średniowiecznej odnajdziemy gdyż zarówno zasady organizacji intonacyjno zdaniowej (wiersz zdaniowy), wyraźną tendencję do wyrównywania liczby sylab w wersach (sylabizm względny), jak utwory - co prawda nieliczne - w pełni realizujące reguły wiersza sylabicznego (sylabizm ścisły). Regularnie jednak będą to struktury mieszane, przejściowe, stanowiące wynik dynamicznego współistnienia tradycji rodzimych i wzorców wersyfikacji łacińskiej.
Zasadniczo jednak w polskim wierszu średniowiecznym dominują wyraźnie struktury intonacyjno składniowe, asylabiczne albo wykazujące tendencje do względnej regularności sylabicznej; rozmiary wersów kształtowane są poprzez tworzące je jednostki składniowe (zdanie pojedyncze albo człon zdania złożonego):
Oto usta już zamkniona, 8
Cso wczora o kapitał się targowała. 12
Już na marach milcząc leży, 8
Cso nabywając jimienia, 8
Przestępował zakon Boży. 8
K niemu bracstwo zbirają 7
A przyjaciele się o jimienie targają, 13
A dziatki żałosno płaczą, 8
Poki na oćca w domu patrzą. 9
Żona, splatając ręce, gorzko krzyczy, 11
Póki zwony zwoniąc słyszy. 8
[Oto usta już zamkniona, XV w.]
Przytaczamy ten właśnie wiersz nieprzypadkowo. Znaczna rozpiętość sylabicznej długości jego wersów (od 7 do 13 sylab) i brak pary rymowej dla wersu 4 sprawiły gdyż, Iż nawet tak wytrawny znawca literaturze średniowiecznej, jak Aleksander Brückner, uznał go za utwór nieudolny pod względem artystycznym i w swoim wydaniu mechanicznie wyrównał jego wersy do regularnego 8 zgłoskowca, zmieniając przy tym brzmienie samego tekstu. W czasie gdy mamy tu do czynienia z typowym wierszem asylabicznym, gdzie zasadą podziału na wersy są działy intonacyjno składniowe. Podobnie komponowane są inne wiersze średniowieczne. Tak na przykład w Legendzie o świętym Aleksym przewarzająca część wersów posiada rozpiętość od 7 do 10 sylab, a tylko niespełna połowa z nich to 8 zgłoskowce. Prócz wierszy o w miarę krótkich wersach, oscylujących wokół rozmiaru 8 zgłoskowego (na przykład Dialog mistrza Polikarpa ze Śmiercią czy Wiersz Słoty o chlebowym stole) pojawiają się w średniowieczu asylabiczne utwory o wersach dłuższych, przeważnie dwudzielnych składniowo, obejmujących zdanie rozwinięte albo nawet dwa zdania; tak na przykład Pieśń o zabiciu Andrzeja Tęczyńskiego złożona jest z wersów o rozpiętości od 8 do 18 zgłosek.
Niezmiernie interesującym zagadnieniem jest zauważalna w rozwoju polskiego wiersza średniowiecznego tendencja do rosnącego udziału wersów 8 zgłoskowych w strukturze rytmicznej utworów. O ile gdyż we wspomnianej Legendzie o świętym Aleksym wielkość 8 zgłoskowy posiada niespełna połowa wszystkich wersów, to w Wierszu o chlebowym stole jest ich już blisko 60%, zaś w Rozmowie mistrza Polikarpa ze Śmiercią udział ten sięga niemal 80%. Zdarzenie to trudno jest jednoznacznie wytłumaczyć; zapewne decydującą rolę odegrało w tym względzie nasilające się z czasem wpływ sylabicznej literaturze łacińskiej (w szczególności przez tłumaczenia i przeróbki). Przypomnijmy ponadto, Iż przewarzająca część utworów naszej literaturze średniowiecznej funkcjonowała pierwotnie w obiegu ustnym; sama zatem praktyka wykonawcza - recytacja, melorecytacja czy śpiew - z jednej strony stymulowała tendencję do wzmacniania regularności ich struktur rytmicznych, z drugiej zaś pozwalała wyrównywać znaczące nieraz różnice w długości poszczególnych wersów. W wieku XV, czyli w stuleciu, z którego pochodzi zdecydowana przewarzająca część zabytków polskiej literaturze średniowiecznej, wyraźnie przeważają już wiersze, gdzie zasada intonacyjno zdaniowa idzie w parze z tak zwany sylabizmem względnym - z wyraźną dominacją wersów o stałej liczbie sylab (przynajmniej trzy czwarte z ogólnej liczby wersów) i redukcją rozpiętości odstępstw w pozostałych wersach do 1-2 sylab. Należy tu wielka przewarzająca część pieśni religijnych o budowie stroficznej, jak także kilka wierszy stychicznych przydzielonych do melorecytacji czy deklamacji (na przykład Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią). W jednym i w drugim przypadku mamy więc do czynienia z utworami wykonywanymi ustnie - chóralnie w razie pieśni kościelnej (stała postać strofy i powtarzalna struktura melodyczna) albo solowo w razie wierszy dydaktycznych czy epickich. W drugiej połowie XV i najpierw XVI w. tendencja do stabilizowania sylabicznego kształtu wersów osiąga swe średniowieczne apogeum - pojawia się wówczas kilka utworów realizujących w czystej niemalże postaci zasady sylabizmu ścisłego. Najstarszym z nich jest husycka Pieśń o Wiklefie Jędrzeja Gałki z Dobczyna (połowa XV w.), zbudowana z pięciowersowych strof o stałym układzie wersów o rozpiętości 6, 6, 6, 7 i 6 sylab:
Lachowie, Niemcowie,
Wszyćcy językowie,
Wątpicie li w mowie
I wszego pisma słowie -
Wiklef prawdę powie.
Regularny wzorzec sylabiczny realizują również między innymi dwie pieśni Władysława z Gielniowa i anonimowa przeróbka łacińskiej pieśni godzinkowej z XV w.:
Jezus Chrystus, Bóg człowiek, mądrość Oćca swego,
Po czwartkowej wieczerzy czasu jutrzennego,
Gdy się modlił w ogrodzie Oćcu Bogu swemu,
Zdradzon, jęt i wydan jest ludu żydowskiemu.
Mamy tu do czynienia z pierwszym w dziejach naszej literaturze regularnym 13 zgłoskowcem ze średniówką po siódmej sylabie (7 + 6) i półtorazgłoskowymi rymami żeńskimi. Najwidoczniej tłumacz tekstu łacińskiego usiłował jak najwierniej oddać wzorzec oryginału, nie mniej jednak - jak dowodzi budowa czwartego wersu przytoczonej strofy - starał się go jednocześnie urozmaicić pod względem rytmicznym poprzez komplikację toku prozodyjnego. Lecz to nie 13 zgłoskowiec stał się najpopularniejszym rozmiarem polskiego wiersza średniowiecznego wykazującego tendencje sylabiczne (sylabizm względny); wspomnieliśmy już, Iż wyraźną dominację zdobył pod tym względem wers 8 zgłoskowy, przejęty z łacińskiej literaturze hymnicznej. W większości utworów wersy 8 zgłoskowe przeplatane były nieregularnie wersami 6, 7 albo 9 zgłoskowymi, z kolei wersy dłuższe, 13 zgłoskowe - wersami o długości 12 albo 14 sylab. Brak z kolei przykładów adaptacji łacińskiego wiersza 11 zgłoskowego (5 + 6).
Pod względem budowy stroficznej literatura polska w wiekach średnich wiernie podąża za wzorcami hymnografii łacińskiej, szczególnie w dziedzinie twórczości religijnej. Fundamentalny typ strofy (powyżej 70% tekstów) stanowi czterowiersz aabb, wyraźnie dominujący w utworach pisanych 8 i 13 zgłoskowcem; rzadziej spotyka się dystychy i strofy 3 i 5 wersowe. W pieśniach religijnych strofy posiadają z reguły konsekwentną, jednakową budowę, co wiąże się z ich hymnicznych charakterem (każda strofa śpiewana jest na tę samą melodię). Nadzwyczajne miejsce zajmuje pod tym względem tak zwany Lament świętokrzyski, utwór wzorowany na swobodnej budowie łacińskich sekwencji, mistrzowsko operujący rozmaitymi wzorcami wersowymi (zarówno sylabicznymi, jak zdaniowymi). Na uwagę zasługuje charakterystyczna dla polskiej pieśni religijnej składniowa i kompozycyjna spoistość strof: stanowią one zwykle samodzielne, zamknięte całostki składniowe, dodatkowo zorganizowane dzięki takich środków stylistycznych, jak apostrofy, anafory, akrostychy, powtórzenia i refreny.
W startowym okresie rozwoju polskiego wiersza rym nie spełniał jeszcze funkcji stałego elementu strukturalnego, jaką zdobył na przykład w literaturze renesansowej. Średniowieczna hymnografia łacińska, a za nią także polska, znała oczywiście zdarzenie brzmieniowej współdźwięczności zakończeń wersów; rozumiano je jednak wówczas i nazywano zupełnie odmiennie. Odpowiednio z tradycją retoryczną rozróżniano więc dwa fundamentalne typy współbrzmień klauzulowych o charakterze gramatycznym: similiter cadens (współdźwięczność końcówek deklinacyjnych) i similiter desinens (współdźwięczność końcówek koniugacyjnych). Współbrzmienia te zaliczane były do retorycznych środków zdobniczych i mogły występować zarówno w prozie, jak w wierszu.
Przejmowanie poprzez polskich artystów (raczej wyjaśnia) łacińskich wzorców rymowania natrafiało na poważne trudności, wynikające między innymi z braku rodzimych tradycji w tym zakresie, jak także z odmienności materiału językowego, mechanizmu akcentowego i tym podobne Dlatego także polski rym średniowieczny wyróżnia się regularnie niedokładnością brzmieniową i nieregularnością pozycji w strukturze wierszowej. To jest przeważnie rym klauzulowy (końcowy), ?Xeński, gramatyczny, parzysty. Niekiedy jednak pary rymowe tworzone są poprzez wyrazy o różnych przestrzeniach współbrzmienia i odmiennej strukturze akcentowej:
Rzekła k niemu Maryja:
"Temu się dziwię ja,
Kakoć syna mogę mieć,
O mężu nic nie chcę wiedzieć."
[Radości wam powiedam, poł. XV w.]
Oprócz rymów parzystych stosowano także całe serie rymowe, obejmujące niekiedy znaczący fragment tekstu:
Ta mi rzecz barzo nieprzyjemna,
Iżeś mię tako postraszyła;
Aby była co przykrego przemowiła,
Zerwałaby się we mnie każda żyła;
Nagle aby mię umorzyła
I duszę aby wypędziła.
[Dialog mistrza Polikarpa ze Śmiercią, poł. XV w.]
W okolicy rymów końcowych pojawiały się niekiedy także współbrzmienia wewnętrzne (przeważnie w średniówce); do wyjątków należą przypadki występowania rymów wyłącznie wewnątrzwersowych, jak to ma miejsce na przykład w lirycznej modlitwie zatytułowanej Nabożna rozmowa świętego Biernata z Panem Jezusem:
Przyszedłeś miłościwy, jużeś dla mnie przyszedł;
Boże nadwysze dobry, takeś mnie przyciągnął.
Zdrow bądź zbawienie wszytkich, Dziecię naśliczniejsze,
Jaśniejsze nad liliją, rumione nad rożą.
Ewolucja polskiego wiersza średniowiecznego przebiegała, jak wskazaliśmy wyżej, od wiersza asylabicznego (odziedziczonego po przedchrześcijańskiej twórczości ustnej), przez sylabizm względny, "wymuszany" niejako poprzez presję wzorców łacińskich - w kierunku sylabizmu ścisłego, który zdobył u nas kilka raptem realizacji w swej "czystej postaci". Zasadniczą właściwością strukturalną (konstantą) wersyfikacji średniowiecznej jest zdaniowa struktura wersu - współbieżność podziału na wersy z podziałem na tworzące je całostki składniowe. Z reguły tej wyłamują się nieliczne przypadki rozbijania spójności zdania poprzez granicę wersu, pojawiające się w późnośredniowiecznych pieśniach religijnych pisanych wierszem ściśle niemal sylabicznym. Można aby je złożyć na karb warsztatowej nieporadności anonimowych artystów, gdyby nie zdarzały się tak wytrawnym poetom, jak Władysław z Gielniowa:
Dziennie trzeciej godziny Żydowie niezbedni
Wołali, aby krzyżowan był pirwy i pośledni;
[Jezusa Judasz przedał za kapitał nędzne]
W tym konkretnym przypadku trudno mówić o potknięciu niedoświadczonego w poetyckim rzemiośle wierszopisa; mamy tu niewątpliwie do czynienia z pierwocinami toku przerzutniowego w literaturze polskiej, którego ekspresję artystyczną wykorzysta w pełni dopiero Jan Kochanowski.
Zobacz także: BOGURODZICA, DIALOG MISTRZA POLIKARPA ZE ŚMIERCIˇ, LEGENDA O ŚWIĘTYM ALEKSYM, PIEŚNI RELIGIJNE, POSŁUCHAJCIE, BRACIA MIŁA, WŁADYSŁAW Z GIELNIOWA
Co znaczy WESELE WYSPIAŃSKIEGO:
Porównanie i Jadwigi Mikołajczykówny w Kościele Mariackim w Krakowie i wesele w Bronowicach, w domu szwagra panny młodej, Włodzimierza Tetmajera, był może nie skandalem, lecz z pewnością sensacją dla ówczesnych wersyfikacja co znaczy.
Krzyżówka WAŻNE WYDARZENIA HISTORYCZNE:
Dlaczego pogodzili się z stratą niepodległości, jednakże w XIX w. na około 10 mln. tylko 200 tys. brało udział w powstaniach (każdorazowo w następnych zrywach około 20-30 tys.). Dwa razy więcej było Polaków wersyfikacja krzyżówka.
Co to jest WERSYFIKACJA POLSKA:
Jak lepiej ciągle istniały modele wiersza odziedziczone po średniowieczu. Wiersz asylabiczny, gdzie wersy wypełniane były poprzez następne zdania, bezwzględnie na ich długość i liczba sylab, był stosowany wersyfikacja co to jest.
Słownik WEISER DAWIDEK PAWŁA HUELLEGO:
Kiedy twierdzenie, Iż Weiser Dawidek, a więc książkowy debiut Pawła Huellego, pozostaje główną książką w jego dotychczasowym dorobku. To pozycja specjalna - uznana za najistotniejszy debiut lat 80. XX w wersyfikacja słownik.
Czym jest WIOSNA. DYTYRAMB TUWIMA:
Od czego zależy Juliana Tuwima, wchodząca w skład drugiego, po Czyhaniu na Boga, zbioru wierszy poety, zatytułowanego Sokrates tańczący, wydanego w 1920 r., została opublikowana po raz pierwszy w 1918 r., w 10 wersyfikacja czym jest.

Czym jest wersyfikacja znaczenie w Motywy literatura W .

  • Dodano:
  • Autor: