Co to znaczy polityczna poezja definicja.

Definicja OKOLICZNOŚCIOWA POEZJA POLITYCZNA oznacza problemów życia politycznego, działalności.

Czy przydatne?

Definicja OKOLICZNOŚCIOWA POEZJA POLITYCZNA

Co znaczy OKOLICZNOŚCIOWA POEZJA POLITYCZNA: Teksty powstające w nurcie oficjalnym i anonimowym zawierały ocenę bieżących problemów życia politycznego, działalności znanych postaci życia publicznego i nastrojów panujących w społeczeństwie polskim w dramatycznym okresie współczesnych dziejów. Zróżnicowane gatunkowo wiersze, niejednokrotnie będące złośliwymi pamfletami, autorzy wykorzystywali do kształtowania recenzji publicznej, nastrojów socjalnych i ośmieszania politycznych przeciwników.
Bujny postęp tego typu twórczości miał miejsce już w czasach konfederacji barskiej (1768-1772), gdy obrońcy "wiary i ojczyzny", wrogo nastawieni do dysydentów i uległości króla, magnatów i wyższego duchowieństwa wobec polityki Rosji, wyrażali opinie w licznych wierszach, które były wybitnym narzędziem politycznej propagandy. W epigramatach i dłuższych tekstach sławiono patriotów, a w pamfletach i paszkwilach bezlitośnie ośmieszano przeciwników (na przykład utwory o Repninie, królu, prymasie Podoskim i jego kochance Emkini; cykle wierszy "portretowych" Zdania o biskupach). Popularnością cieszyły się kabały i prognostyki (dotyczące na przykład losów walk i osoby króla) i wróżby z życzeniami na nadchodzący czas.
Ponownie literatura o charakterze politycznym uaktywniła się na przełomie lat 80. i 90., w burzliwym okresie Sejmu Wielkiego. Okolicznościowe teksty wspierały program stronnictwa patriotycznego, dążącego do przeprowadzenia w państwie postępowych reform ustrojowych. Ostro atakowano przeciwników, kompromitując w oczach recenzji publicznej ich wstecznictwo socjalne i polityczne. Z równie ostrymi replikami na te zarzuty występowali zwolennicy obozu hetmańskiego. Obowiązek postępowej, obywatelskiej propagandy patronował okolicznościowym tekstom, które w tym burzliwym czasie pisał między innymi Franciszek Zabłocki. W Doniesieniu oznajmiał:
Jestem teraz w robocie pisania żywotów
Wszystkich naszych łajdaków, szelmów i huncfotów.
Ja zaś wtenczas efektywną pochlubię się robotą,
Gdy się z wstydu aczkolwiek jeden obwiesi ladaco.
Z pasją piętnował i ośmieszał wstecznictwo, interesowność i egoizm stanowy magnatów w ogłaszanych anonimowo wierszach obywatelskich. Wysoko sięgał ostrym piórem w cyklu hetmańskich pamfletów i mocno dał się we znaki przeciwnikom, skoro K. Branicki wyznaczył nawet nagrodę za wskazanie autora tekstów. Pisarz jednak nic sobie nie robił z pogróżek, nie rezygnował z kpin i szyderstw. Odę Do Jezierskiego kasztelana odgrażającego palcem na rękę piszącego paszkwile zamknął zjadliwą zapowiedzią skreślenia epitafium godnego kasztelana: "Wkrótce ci taki, błaźnie, nagrobek napiszę: /"Jak żyłem, tak umieram; jak kradłem, tak wiszę"".
Bieżące problemy i zjawiska polityczne, niejednokrotnie dyskutowane w sejmie, poddawał również pod osąd publiczny J.U. Niemcewicz w bajkach politycznych. W utworze Sowa, zięba i krogulec wskazywał szansę na wzmocnienie niezależności państwie w obliczu konfliktu pomiędzy zaborcami. Nawoływał sejmowe ugrupowania do podejmowania mądrych decyzji umacniających osłabione kraj (Gmach podupadły). Krytykował gadulstwo posłów i zalecał rozwagę i rozsądek w okresie obrad (Brat i siostra). Wzywał do ofiarnej służby ojczyźnie (Mucha i pszczoła) i bronił szlachetności polityków współpracujących ze Stanisławem Augustem (Plotki, Kundle). Mobilizował sejmujące stany do efektywniejszych debat i wzmacniał autorytet króla (Krety). Wobec postępującego rozkładu obrad przestrzegał przed upadkiem państwie (Okręt). Charakter okolicznościowy miały także liczne wiersze oddające entuzjastyczne nastroje socjalne po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja.
Wkrótce potem w obliczu zagrożenia Ustawy Rządowej nawoływano do rozprawy ze zdrajcami ojczyzny i wrogami wolności. Radykalizm socjalny i polityczny nasilił się szczególnie w ulotnej literaturze czasów targowicy. Autorzy ze wzmożoną siłą krytykowali panujący porządek socjalny, utrzymujący samowolę i stanowe przywileje możnowładców i rządy oligarchii magnackiej. Podpisanie poprzez Stanisława Augusta akcesu do targowicy pociągnęło za sobą ataki na jego ugodową politykę i oskarżenia o zdradę narodu. Groźby na adres polskiego władcy zawierał anonimowy wiersz Na króla (1794), gdzie autor dowcipnie nawiązał do wzniesienia w Łazienkach (1788) z inicjatywy Poniatowskiego pomnika Jana III Sobieskiego:
Sto tys. na pomnik! ja bym dwakroć łożył,
Gdyby Staś był skamieniał, a Jan Trzeci ożył.
Władca zjednał sobie naród i był wybitny,
A Iż naród swój zdradził, więc będzie zabity.
Popularnością cieszył się także krążący w anonimowych odpisach Wiersz w okresie obchodzonej żałoby poprzez dwór polski po Ludwiku XVI J. Jasińskiego, nawiązujący do ogłoszenia poprzez Poniatowskiego w styczniu 1793 r. 6 tygodniowej żałoby po ścięciu francuskiego monarchy w okresie Rewolucji Francuskiej. Ujawniając niezależność własnych poglądów pisarz publicznie uznał ten oficjalny akt za przejaw moralnego zakłamania. Z ironią pytał rodaków, czy los francuskiego króla "wart jest w sercach sprawiać tak ogromne wzburzenie?", gdy równego żalu nie wzbudzają niegodziwości doświadczane w państwie każdego dnia "pod okiem":
Gdy krocie nędznych ludzi od domów, od dziatek
Pędzą na rzeź tyrani, jak bydło do jatek,
[ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ]
A gdy wam wolność, honor, majątki odjęto,
Wy płaczecie, Iż króla o mil trzysta ścięto!
Jasiński wyeksponował rozmiary narodowych nieszczęść i zdrad, piętnując przywódców targowicy i króla, który zgłosił akces do konfederacji. Wzywał do bezwzględnego karania wszystkich zdrajców narodu - nawet koronowanych. Wbrew hasłom oficjalnej propagandy sławił Francuzów jako naród mający na tyle odwagi, aby pozbawić tronu, a nawet życia władcę działającego wbrew biznesom poddanych. Przypomniał, Iż francuski władca złamał daną w obliczu Boga przysięgę wierności narodowi, spiskując przeciw niemu i próbując ujarzmić dzięki obcych wojsk. Poparł bezkompromisowo dążenie do zniesienia tyranii, sławiąc naród francuski, który: "Zmierzywszy dumę, hańbę i klęski tyrana, / Powiedział: "Chcę mieć króla, ale nie chcę mieć pana"".
Pisarz usprawiedliwił fakt królobójstwa i tłumaczył konieczność uciekania się do tak radykalnych decyzji w specjalnych sytuacjach. Z naciskiem podkreślił, że posłuszeństwo, miłość i szacunek narodu nie są dane panującym raz na zawsze - trzeba na nie zasłużyć, godnie i uczciwie spełniając wymagania przyjęte wspólnie z koroną. Sprzeciwiał się despotyzmowi, nawołując otwarcie do buntu przeciw podłości, a również do obrony własnej godności i "zacności". Los Ludwika XVI uznał za bolący skutek słusznego i sprawiedliwego prawa, a jednocześnie swoistą przestrogę adresowaną do polskiego władcy:
Daj Boże, aby ten przykład poprzez silne wrażenia
Oszczędził nam potrzebę jego powtórzenia,
Ale jeżeli ich poprawić i ten nie jest zdolny -
Mówmy: niech zginą króle, a świat będzie wolny!
Utwór poruszył opinię publiczną i bardzo dotknął Stanisława Augusta, który wyznaczył nawet nagrodę 1000 dukatów za ujawnienie nazwiska artysty radykalnego, antykrólewskiego tekstu.
Np. rewolucyjnej Francji wielokrotnie powoływali się również inni anonimowi artysty, którzy głosili hasła społecznego i politycznego radykalizmu i wyrażali antykrólewskie nastroje. W wierszu Do panujących i do narodu została uznana za przewodniczkę, wskazującą innym narodom "ślad" drogi do wolności. Podobnie autor utworu Do Polaków zalecał rodakom postępować jak "Bogowie wolności! [...] święte Francuzy" i gloryfikował gesty Franków: "Wy to, wy odsunąwszy lud ćmiące zasłony, / Pokażecie, jak kruszyć i berła i trony".
Akty terroru podejmowane w relacji do osób uznanych za zdrajców narodu budziły lęk i obawy w środowiskach konserwatywnych i monarchistycznych. W utworze Na rewolucją dwóch narodów w Europie obrazom francuskiego przewrotu przeciwstawiona została wizja bezkrwawej rewolucji. Tendencje rozrachunkowe nasiliły się jednak w momencie insurekcji. Wieszanym zdrajcom niekiedy pisano zjadliwe nagrobki, na przykład księciu prymasowi Poniatowskiemu: "Książę prymas zwąchał linę: / Wolał proszek niż drabinę". Z kolei Naczelnika stworzenia traktowano w literaturze tego czasu jako męża opatrznościowego, wysłannika Istoty Najwyższej i przedłużone ramię samego Boga. Anonimowy autor Wezwy mieszkańców ziemi polskiej do obrony ojczyzny widział w Kościuszce zbawcę, którego zesłały nieba dla ukarania występnych łotrów: "Kościuszko, zbawco, pierwszy Naczelniku, / Za ludzkość przeciw łotrom wojenniku!".
Znamiona istoty nadludzkiej, niemal równej bóstwu, nadał przywódcy insurekcji także Kniaźnin w utworze Na rewolucję 1794, łączącym konwencje wysokiej ody z mocną stylizacją biblijną. W podniosłym monologu o trójdzielnej kompozycji natchniony pisarz właśnie w "rewolucji 1794 r." upatrywał szansy na wybawienie i ocalenie narodu, przed którym stanęło widmo zagłady. Wg puławskiego poety właśnie narodowi polskiemu przypadła rola dziejowego narzędzia, którym Bóg się posłużył, aby przywrócić ustanowiony niegdyś, a potem zniszczony poprzez tyranów porządek i ład moralny. Insurekcję traktował jako symbol karzącej ręki Pana, wymierzonej przeciw zaborczym siłom zła. Dzień kary dla tyranii jest zarazem postrzegany jako radosny "dzień chwały" dla narodu wewnętrznie zjednoczonego.
W mistycznym obrazie Kniaźnin postrzegał Naczelnika jako pełnego pokory męża o ogromnej mocy i sile ducha, wybranego poprzez Boga "bohatyra w cichej postaci", który z woli i przy wsparciu Najwyższego podejmuje walkę z wrogami jak niegdyś powolny planom Wszechmocnego Dawid z Goliatem. Wyznaczył mu rolę zbawcy zdolnego wyrwać naród z wiecznego zatracenia, z przerażającej, "wściekłej" otchłani pozostającej we władaniu i mocy zła. Wódz insurekcji nie został przywołany z imienia, jego postać w dużej mierze zatraciła więc konkretne, realne wymiary, a nabrała znamion symbolu.
W obliczu dramatycznej sytuacji Rzeczypospolitej schyłku XVIII w. pisarz uczynił podstawą własnej wizji przyszłości ideę mesjanistyczną. Z przesłanki o niezasłużonych cierpieniach narodu polskiego wysnuł przekonanie, że te doświadczenia są częścią Bożego planu, z którym wiąże się w przyszłości odzyskanie wolności poprzez Polaków jako naród wybrany i zaznaczony, z woli Wszechmocnego powołany do wielkiego dzieła przywrócenia moralnej równowagi i porządku w świecie. Fizyczna zagłada uzyskała w utworze metafizyczny sedno i wymiar. Natchniony pisarz starał się obudzić narodowe sumienie zarówno wizją klęski, cierpienia i nieszczęścia, jak i przepowiednią odzyskania wolności i niepodległości. Taki sposób kształtowania tworzywa poetyckiego i rozwijania charakterystycznych motywów uznaje się za pomost pomiędzy oświeceniem a literaturą romantyczną.
Najpierw XIX w. polityczny i okolicznościowy charakter miały także ody, którymi K. Koźmian utrwalał w socjalnej świadomości zwycięski szlak Napoleona od bitwy pod Marengo (1800) po wkroczenie do Moskwy (1812). Ostatnim wierszem cyklu była rozrachunkowa Oda na upadek dumnego (1815). Popularnością cieszyła się między innymi Oda na pokój w roku 1809, wyrażająca powszechną radość i entuzjazm Polaków i innych narodów, sprzyjających cesarzowi Francuzów przez wzgląd na zawarciem pokoju w Schönbrunn. W propagandowym tekście, odwołując się do realnej sytuacji politycznej w Europie po wygaśnięciu walk nad Dunajem i w Galicji, Koźmian wyeksponował dążenie Napoleona do zaprowadzenia w świecie nowego ładu, cywilizacji prawa, wolności i pokoju.
Pisarz sławił tryumfującego Napoleona, który dyktował Austrii warunki pokoju i o prawie jedną trzecią zwiększył region Księstwa Warszawskiego. Upatrywał w cesarzu spadkobiercy wolnościowych idei rewolucji francuskiej i mądrego władcy, orężem ustanawiającego nowy ład w Europie. Zabiegi deifikacji osoby cesarza, obecne w całym cyklu napoleońskim, w tym utworze osiągnęły apogeum. Dążąc do gloryfikacji władcy, Koźmian zrównał jego moc i majestat z potęgą chrześcijańskiego Boga. W nawiązniu ze użytkowaną poprzez poetę propagandową taktyką przemilczeń (świadomego zniekształcania znanych i istotnych faktów historycznych) w tekście nie padło ani jedno wyraz dotyczące Tylży i ugody, którą cesarz zawarł w 1807 r. z Rosją i Prusami. Wrogów imperatora pisarz tendencyjnie uznał za zatwardziałych strażników starego porządku, zacofania, ciemnoty, przemocy i barbarzyństwa. Zdeprecjonował polityczne wpływy i militarną potęgę Anglii. Okolicznościowy utwór emanuje dynamizmem i siłą. Podniosły charakter wypowiedzi podkreślają uroczyste apostrofy. Liczne inwersje i przerzutnie wzmacniają ekspresywność uroczystej przemowy i ciągłość zawartych w niej sensów ideowych. Pisarz zwrócił się do żołnierzy dzielnie kroczących z cesarzem (potomków "Zamojskich i Chodkiewiczów"), zachęcając ich do ofiarnej walki i wiernego wspierania wielkiego wodza. W finale utworu skierował wypowiedź do samego Napoleona jako dobroczyńcy polskiego narodu i zniewolonej ojczyzny. W imieniu rodaków złożył deklarację poparcia dla cesarza.
Mimo popularności Napoleona i zaufania, jakim darzyli go Polacy, w satyrycznej i pamfletowej twórczości (katechizmach, zagadkach, paszkwilach) atakowano cesarza i popierających go polityków. Krytykowano chaos administracyjny, przekupstwo, protekcje, samowolę urzędników i nienaturalny status Księstwa Warszawskiego. Tradycje okolicznościowej literaturze politycznej podtrzymane zostały również w momencie Królestwa Kongresowego.
(Bożena Mazurkowa)
Zobacz także: BARSKA Poezja, ODA, PAMFLET, SATYRA
Co znaczy ODA:
Porównanie polskiej ten gatunek liryczny osiągnął szczytową fazę rozwoju w oświeceniu. Na artystów oddziaływał ukształtowany w antyku wzorzec podniosłej, okolicznościowej ody pindarycznej i refleksyjno okolicznościowa poezja polityczna co znaczy.
Krzyżówka OPOWIADANIA GOMBROWICZA:
Dlaczego się zestaw opowiadań Pamiętnik z okresu dojrzewania będący debiutem literackim Witolda Gombrowicza. Już sam tytuł tomu skutkuje dużo zamieszania pośród krytyków recenzujących go na łamach prasowych okolicznościowa poezja polityczna krzyżówka.
Co to jest OSJANIZM:
Jak lepiej sentymentalnej i romantycznej, zapoczątkowana utworem szkockiego pisarza Jamesa Macphersona (1736-1796), zatytułowanym Pieśni Osjana (The Works of Ossian, 1760-1763). Autor posłużył się mistyfikacją okolicznościowa poezja polityczna co to jest.
Słownik OŚWIECENIE:
Kiedy kulturowa, którą cechowało ogromne ożywienie intelektualne elitarnych warstw i spore zróżnicowanie tendencji filozoficznych i postaw światopoglądowych. Objęła swym zasięgiem Europę, a również okolicznościowa poezja polityczna słownik.
Czym jest OSOBOWOŚCI PISARSKIE:
Od czego zależy ostatnich 10-15 lat sprawia pewne problemy przy próbach narzucenia jej klasyfikacji czy typologii. Różnorodne osobowości, odmienne dykcje, zróżnicowana dziedzina, niejednorodne techniki, nareszcie okolicznościowa poezja polityczna czym jest.

Czym jest okolicznościowa poezja polityczna znaczenie w Motywy literatura O .

  • Dodano:
  • Autor: