Co to znaczy bogurodzica definicja.

Definicja BOGURODZICA oznacza Bogurodzica - pierwsze wyraz polskiej, chrześcijańskiej literaturze.

Czy przydatne?

Definicja BOGURODZICA

Co znaczy BOGURODZICA: Nie ma chyba w dziejach naszej literatury dzieła bardziej zagadkowego niż Bogurodzica - pierwsze wyraz polskiej, chrześcijańskiej literaturze, najdawniejsza nasza pieśń - "pieśń ojców" (carmen patrium), jak nazywali ją potomni (między innymi Jan Długosz). Nie rozstrzygnięto dotąd tak fundamentalnych kwestii, jak czas i miejsce stworzenia pieśni, jej autorstwo czy ewentualna zależność od wzorów obcych. Ciągle nie potrafimy dokładnie powiedzieć, jak daleko w głąb naszych dziejów sięgają korzenie Bogurodzicy. Czy rzeczywiście aż do czasów "ojców" - pierwszych naszych władców i cudzoziemskich misjonarzy rzucających w pogańską glebę ziarna chrześcijańskiej wiary, do czasów świętego Wojciecha, którego już w średniowieczu uznawano za natchnionego autora pieśni? A może zrodziły ją wieki późniejsze, gdy wiara nieco okrzepła, na tyle co najmniej, Iż poczęła zasilać swym ożywczym strumieniem rodzimą kulturę literacką i artystyczną - w. XIII - jak coraz powszechniej uważane jest wśród filologów?
Oryginału czy choćby inspiracji naszej pieśni szukano wszędzie: w hymnografii grecko bizantyńskiej, w tradycji cerkiewnosłowiańskiej, ruskiej, łacińskiej, czeskiej, niemieckiej... Nigdzie jednak bezpośredniego wzorca literackiego nie powiodło się odnaleźć, aczkolwiek podobieństw treściowych, kompozycyjnych i melodycznych jest dużo, zarówno w spuściźnie chrześcijańskiego Wschodu, jak Zachodu. Coraz głośniej mówi się więc - aczkolwiek brzmi to wręcz niewiarygodnie na tle naszej wiedzy o poziomie rodzimej kultury literackiej w XIII w. - o artystycznej autentyczności Bogurodzicy.
Jak wiadomo, Bogurodzica uważana jest powszechnie za najdawniejszą z polskich pieśni religijnych. Jednak najstarszy przekaz jej tekstu - dwuzwrotkowego, opatrzonego nutami - pochodzi dopiero z początku XV w.; około roku 1408 zapisany został na tylnej wyklejce zbioru kazań łacińskich skopiowanych poprzez wikariusza kcyńskiego Macieja z Grochowa (aktualnie wyklejka ta przechowywana jest w Bibliotece Jagiellońskiej). Już w XV w. do pierwotnej, dwuzwrotkowej pieśni zaczęto dopisywać następne strofy (świadczy to niewątpliwie o popularności utworu), tak, Iż wkrótce rozrosła się do 15, a w kolejnym stuleciu nawet do 22 zwrotek. Z uwagi na tematykę zwrotki 3-6 zwane są poprzez badaczy "pieśnią wielkanocną", a strofy 7-15 "pieśnią pasyjną" (pośrodku XVI w. dodawano jeszcze zwrotki o charakterze okolicznościowo modlitewnym). W roku 1506 tekst Bogurodzicy (15 strof) został wydrukowany na wstępie Statutów kanclerza Jana Łaskiego.
Wspomniany przekaz pieśni z początku w. XV jest różna na pewno od brzmienia oryginału, który musiał powstać o sporo przedtem. Porównanie języka Bogurodzicy z językiem zachowanych fragmentów tak zwany Kazań świętokrzyskich spisanych w XIV w. ze starszego pierwowzoru dowodzi, Iż dwie najstarsze strofy pieśni zawierają słowa i formy gramatyczne, jakich w Kazaniach, a tym bardziej w zabytkach późniejszych już nie spotykamy; są zatem unikatami albo archaizmami. Należą tu w pierwszej kolejności wyrazy: "Bogurodzica" (dziś powiemy: "Bogarodzico"), "dziela" ("dla", "za powodem") i "bożycze" ("Synu Boga"). Pozostałe zwroty pieśni są bardziej zrozumiałe, aczkolwiek ich prawidłowe odczytanie także nastręczało filologom niemało kłopotów. Co jest zatem treścią Bogurodzicy? W "tłumaczeniu" na język dzisiejszej polszczyzny dwie najstarsze zwrotki można aby wyłożyć w sposób następujący:
Bogarodzico Dziewico, poprzez Boga uwielbiona Maryjo,
U twego Syna Pana matko wybrana, Maryjo!
Pozyskaj nam, ześlij (daj) nam!
Panie, zmiłuj się!
Poprzez wzgląd na twego Chrzciciela, Synu Boga,
Usłysz głosy, spełnij (użyźnij) myśli (pragnienia) ludzkie.
Wysłuchaj modlitwy, którą zanosimy,
I racz nam dać to, o co prosimy:
Na świecie pobożne (szczęśliwe) życie,
Po żywocie przebywanie w raju.
Panie, zmiłuj się!
W ogóle jednak nie jest pewne, czy tak właśnie rozumieli słowa pieśni ruszający do grunwaldzkiego starcia wojowie Jagiełły. Ponieważ oto już dwa początkowe wersy niosą ładunek sensu trudny do uchwycenia w "pierwszej lekturze". Wypełnia je rozbudowana, składająca się z dwóch symetrycznych członów apostrofa do Maryi - królującej w chwale niebiańskiej ("Bogiem sławiena"), w przedziwny, niepojęty dla ludzkiego rozumu sposób przedwiecznie wybranej na Matkę ("Matko zwolena") Boga. Tytuł "Bogurodzica" (zwróćmy uwagę na niezwykłą formę połączenia członów tego złożenia: nie dopełniaczową - "Boga rodzica", ale celownikową - "Bogu rodzica"; czyli nie "kogo" a "komu") wywodzi się od greckiego słowa Theotokos (poprzez pośrednictwo starosłowiańskiego Bogorodica) i niesie w sobie pamięć polemik pierwszych stuleci chrześcijaństwa wokół dogmatu o boskości Chrystusa, a co za tym idzie, także o prawo Maryi do tytułu Bożej Rodzicielki.
W apostrofie Bogurodzicy zawiera się zatem maksymalnie skondensowany wykład fundamentalnych prawd mariologicznych: o Jej Boskim Macierzyństwie, wieczystej czystości, chwale niebiańskiej. Jeżeli uświadomimy sobie, Iż podmiotem mówiącym (modlącym się) jest w pieśni społeczność wiernych pozostająca w świecie doczesnym, na poziomie "ziemskiego pobytu", uderzy nas "strzelistość" tej modlitwy, jej potężna energia pozwalającą przekroczyć wielką przestrzeń między "dołem" ziemskiego bytowania a "górą" niebiańskiej chwały, gdzie przebywa adresatka pieśni. O co jednak konkretnie wierni proszą Maryję w wyrazach "zyszczy nam, spuści nam"? Wyczuwamy, Iż zawarto w nich całą żarliwość ludzkiej modlitwy - o co jednak?
Poprzez dziesięciolecia toczono duży o zgodne odczytanie sensu prośby skierowanej do Maryi w pierwszej zwrotce pieśni: "zyszczy nam, spuści nam!". Kogo albo co miałaby nam Boża Rodzicielka "zyskać" i "spuścić"? Problem w tym, Iż modlitwa ta nie zawiera dopełnienia; trzeba go więc samemu poszukać w tekście utworu. Od XVI w. odczytywano to miejsce najłatwiej: zjednaj i spuść nam Syna (w sensie: "ześlij", "daj" - podobnie jak w jednej z średniowiecznych modlitw maryjnych: "Da mihi, o dulcissima, / Tuum da dilectum" - "Daj mi, o Przenajsłodsza, / Daj twego umiłowanego"). Zjednaj zatem i spuść (daj) nam twego Syna - jako Jego i nasza Matka, poprzez którą On rodzi się w sercu każdego człowieka, w życiu każdego - w szczególności świeżo ochrzczonego - narodu. Gdyż jednak takiemu rozumieniu prośby do Maryi niektórzy naukowcy zaczęli zarzucać niezgodność z doktryną katolicką, pojawiły się próby przenośnego odczytania rozkaźnika "spuści nam" jako "uczyń nam przychylnym" (Ewa Ostrowska). Istnieje jeszcze inna sposobność: uznać za domyślne dopełnienie skierowanej do Maryi prośby "spuści nam" łaski zdobyte poprzez Nią ("zyszczy nam") u Syna Gospodzina. Opowiadając się za tradycyjną, dosłowną interpretacją tej modlitwy należy zaznaczyć, Iż chodzi w niej o pozyskanie i "spuszczenie" Chrystusa - w sensie duchowym rzecz jasna - czyli o jego duchowe przyjście, narodziny (stąd pośrednictwo Matki) w życiu każdego wiernego i całej chrześcijańskiej społeczności. Zauważmy gdyż, Iż przy takiej lekturze Bogurodzica byłaby świadectwem żywej wiary w trojakie przyjście Chrystusa: przyjście historyczne (przeszłość Wcielenia), nieustanne Jego przychodzenie duchowe (teraźniejszość modlitwy "zyszczy nam, spuści nam"), wreszcie przyjście ostateczne, przyszły Sąd, który ma być bramą wiodącą od "zbożnego pobytu" na ziemi do "rajskiego przebytu" w niebie. Łatwo zresztą dostrzec, Iż modlitwa kierowana do Maryi ma charakter kompletnie chrystologiczny - zaraz po niej rozbrzmiewa refreniczna aklamacja Kirie eleison - "Panie, zmiłuj się". Ponieważ przecież nie Maryja, ale Chrystus - Kyrios, Gospodzin, Bożyc - jest nadrzędnym, kluczowym adresatem modlitwy Bogurodzicy; maryjny charakter ma jedynie pierwsza zwrotka, nie zaś cała pieśń, jak to się zwykło uważać.
W drugiej strofie jako pośrednik i orędownik ludzkich modlitw adresowanych do Chrystusa pojawia się św. Jan Chrzciciel: "Twego dziela Krzciciela, bożycze...". Dlaczego właśnie on? Odpowiedź jest w istocie banalna: ponieważ w tradycji chrześcijaństwa pierwszego tysiąclecia (szczególnie na Wschodzie) to właśnie Jan, Herold i Poprzednik Chrystusa, Jego Chrzciciel (czyli jakby "tata chrzestny"!) uważany był za największego po Bogarodzicy świętego w niebiańskiej hierarchii. Zresztą przypomnijmy słowa samego Jezusa: "pomiędzy narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela" (Mt 11, 11). Tę prawdę wyrażała chrześcijańska liturgia, hymnografia, a nade wszystko sztuka. Od VI w. w Bizancjum, a od czasów wypraw krzyżowych także na łacińskim Zachodzie, przedstawiano Chrystusa jako Pana i Sędziego świata w asyście dwojga największych orędowników grzesznej ludzkości - właśnie Bogarodzicy i Jana Chrzciciela. W historii sztuki przedstawienie to ustala się terminem deesis (gr. modlitwa, błaganie). Z czasów najbliższych przypuszczalnemu datowaniu Bogurodzicy zachowało się między innymi malowidło deesis w kolegiacie w Tumie pod Łęczycą. Trudno jednak byłoby doszukiwać się jakichś genetycznych zależności między deesis a Bogurodzicą - pokrewieństwo obrazu i pieśni wynika w pierwszej kolejności stąd, Iż wyrażają tę samą, najwidoczniej powszechnie wówczas znaną i akceptowaną ideę.
A zatem Chrystus jako adresat nadrzędny, i Maryja i Jan Chrzciciel jako pośrednicy między ludźmi a Nim - i odwrotnie: za powodem Jana prosimy: "usłysz głosy, napełń myśli człowiecze", a zatem i o wysłuchanie modlitw, i o spełnienie ludzkich myśli - odpowiednio z Prawdą Objawienia. Ponieważ podobnie jak Maryja była w pierwszej strofie Pośredniczką Boskiego Wcielenia, tak Jan jest tutaj Pośrednikiem Boskiego Objawienia - całkiem jak w Ewangelii: Maryja daje (rodzi) Chrystusa, Jan Go objawia światu.
O co nasi przodkowie modlili się zatem w Bogurodzicy? Do Maryi o owoce Wcielenia ("spuści nam"); poprzez Jana Chrzciciela o owoce Objawienia ("napełń myśli"); do Chrystusa - za wstawiennictwem obojga pośredników - o dobra najprostsze i najcenniejsze zarazem: "na świecie zbożny pobyt, po żywocie rajski przebyt".
Powtórzmy raz jeszcze - nieznany artysta Bogurodzicy, bez wątpienia wybitny teolog, zawarł w pieśni liczącej niespełna pół setki słów elementarne prawdy chrześcijańskiej wiary: o Wcieleniu Chrystusa, o Boskim Macierzyństwie Maryi i Jej wieczystym dziewictwie, o Jej przebywaniu w chwale niebiańskiej, o skuteczności pośrednictwa świętych, o ludzkim bytowaniu w perspektywie wieczności. Nie przypadkiem zatem poprzez stulecia uważano Bogurodzicę za "katechizm ojców".
Lecz nie tylko wielka kondensacja treści teologicznych zdumiewa w Bogurodzicy. Zadziwia także nadzwyczajnie dokładna, chciałoby się powiedzieć "matematyczna" dyscyplina rytmiczna i brzmieniowa tekstu, kunsztowna melodia, wybitne operowanie antytezą i paradoksem. Także konstrukcja rytmiczna i brzmieniowa Bogurodzicy świadczy o wszechstronnej erudycji anonimowego artysty. W sferze poetyki czerpał on mistrzowsko z tradycji ówczesnej łacińskiej literaturze liturgicznej, ściśle związanej z muzyką i z chóralnym śpiewem kościelnym. Idąc za wzorem średniowiecznych tropów i sekwencji tekst pieśni podzielić można na rymowane cząstki o ustabilizowanej liczbie sylab i pogrupować w odpowiadające sobie (czyli paralelne) pod względem rytmicznym i brzmieniowym tak zwany mikrostrofki. W kunsztownej budowie rytmicznej i brzmieniowej Bogurodzicy można aby się wręcz doszukiwać świadomej realizacji zasad średniowiecznej estetyki, opartej na idei proporcji, symetrii i symbolice liczbowej.
Najpierw dziejów polskiej literatury zdarzył się cud arcydzieła. Arcydzieło wszakże zawsze jest tajemnicą. Jest nią i pozostanie także Bogurodzica - zagadka - jak pisał niegdyś Aleksander Brückner - "zamknięta na siedem pieczęci".
Zobacz także: PIEŚNI RELIGIJNE, WERSYFIKACJA
Co znaczy BAJKI I PRZYPOWIEŚCI I BAJKI NOWE:
Porównanie 1779) Ignacego Krasickiego, poprzedzony wierszem dedykacyjnym Do dzieci i Wstępem do bajek, to arcydzieło epigramatycznej odmiany gatunku; w drugim, wydanym już po Zgonu poety (1802), oprócz krótkich bogurodzica co znaczy.
Krzyżówka BOHATER ROMANTYCZNY:
Dlaczego wczesnoromantycznego w najwyższym stopniu wyróżniał jego skrajny indywidualizm, wyrażający się nie tylko poczuciem własnej wartości, lecz regularnie również kierujący do otwartego konfliktu z bogurodzica krzyżówka.
Co to jest BALLADYNA. TRAGEDIA W 5 AKTACH:
Jak lepiej dramatów Słowackiego, napisany w r. 1843 w Genewie, a wydany w 1839 r. w Paryżu. Autor od początku był świadom nowatorstwa i oryginalności utworu, który, jak pisał, otworzył [...] nową drogę, nowy bogurodzica co to jest.
Słownik BOGUSŁAWSKI WOJCIECH (1757-1829):
Kiedy dyrektorem Teatru Narodowego, dramaturgiem, tłumaczem i aktorem zasłużonym dla dziejów polskiej sceny. Uczęszczał do konwiktu pijarskiego i Szkół Nowodworskich w Krakowie. W 1778 r., po krótkim bogurodzica słownik.
Czym jest BARSKA LITERATURA:
Od czego zależy zapoczątkowało porwanie poprzez rosyjskiego ambasadora Repnina trzech senatorów z sejmu warszawskiego w nocy z 13 na 14 X 1767 r. (wtedy powstały pierwsze utwory głoszące hasło obrony wiary i bogurodzica czym jest.

Czym jest bogurodzica znaczenie w Motywy literatura B .

  • Dodano:
  • Autor: