Co to znaczy faktu literatura definicja.

Definicja LITERATURA FAKTU oznacza z niejednokrotnie różnych przyczyn i przy różnych założeniach.

Czy przydatne?

Definicja LITERATURA FAKTU

Co znaczy LITERATURA FAKTU: W drugiej połowie lat 20. i najpierw 30. XX w., w wielu państwach europejskich, z niejednokrotnie różnych przyczyn i przy różnych założeniach programowych, zaczęto interesować się postacią literatury przeciwstawiającą rzeczywistość fikcyjności. Przyczyną takiego stanu rzeczy było narastające przeświadczenie o wyczerpaniu się szablonowych form literackich. "Nadużycie hiperboli, jaskrawych kontrastów, wybuchów egzaltacji językowej - pisał w 1928 r. A. Stawar - w sposób nieunikniony prowadzić musiało do stępienia, wyczerpania wrażliwości u odbiorców, przekroczenia granic możliwości frazesu literackiego i zerwaniu związku słowa pisanego z życiem" (Kryzys prozy). Przez wzgląd na tym nobilitowano cały szereg lekceważonych do chwili obecnej poprzez literaturę form paradokumentarnych, regularnie o rodowodzie publicystycznym. Klasycznym tego odpowiednikiem jest reportaż, który uprawiany wiele przedtem (jego początków upatruje się w tradycji literatury podróżniczej), właśnie w momencie międzywojennym zyskuje nowoczesną postać, sytuującą go na pograniczu literatury i publicystyki. Stąd w przyszłości o tego typu gatunkach będzie się mówiło jako gatunkach pogranicza albo gatunkach paraliterackich.
Jedną z najistotniejszych postaci, dającą start nowoczesnemu reportażowi w Polsce, jest M. Wańkowicz. Jako dziennikarz zadebiutował jeszcze przed rokiem 1918, chociaż dopiero późniejsze dzieła, od Strzępów epopei i Szpitala w Cichiniczach, stanowiących zestaw stosunku na temat rewolucji i wojny, przez Szczenięce lata, utrzymane w tonie gawędy wspomnienia o czasach młodości przeplatane refleksją nad zanikającymi obyczajami związanymi z tradycją kresowo ziemiańską, do Na tropach Smętka, przynoszą i utrwalają sławę Wańkowicza jako najwybitniejszego przedstawiciela polskiego reportażu.
Sama nazwa: "poezja faktu", przy użyciu której w przyszłości będzie się określać gatunki posługujące się wydarzeniami autentycznymi, została sformułowana poprzez pisarzy radzieckich skupionych wokół czasopisma "Nowy Lef", skąd zapożyczyli ją i przeszczepili na grunt polski pisarze i krytycy związani z nurtem lewicowym. Nie można nie zauważyć wielkiej roli, jaką odegrał w tym procesie "Miesięcznik Literacki". Poza teoretycznymi rozważaniami wypełniającymi znaczącą część pisma, w trakcie jego krótkiej historii redaktorzy podwójnie ogłosili konkurs na reportaż, z których drugi, z racji na zamknięcie "Miesięcznika" w 1931 r., pozostał nierozstrzygnięty.
Relacja do rzeczywistości pisarzy przyjmujących założenia Lef u był dosyć specyficzny. "Bylibyśmy jednak w błędzie - wyjaśniał w 1929 r. późniejszy redaktor naczelny "Miesięcznika" Aleksander Wat - gdybyśmy przypisywali lefowcom fetyszyzm w relacji do faktu. Lefowcy [...] odróżniają fakt - sukces od faktu - defektu, fakt przyjaciela od faktu wroga. Wybór, montaż faktów i celowe nastawienie - to fundamentalne postulaty literatury faktu. Prawie każdy fakt jest dobry i zdatny, tu rozpoczyna się rola ideologii". W reportażach pisarzy i dziennikarzy lewicowych objawiało się to regularnie przyjęciem postawy agitacyjnej, gdzie opisywany fakt stawał się jedynie przyczynkiem do komentarza, polemiki czy oskarżenia wymierzonego w "niesprawny mechanizm rządzenia" i "niesprawiedliwość socjalną". Takim odpowiednikiem mogą być teksty drukującego w "Tygodniku Robotnika" J. Dąbrowskiego: Po tamtej stronie krwi, Żyrardów w pętli czy Baśka S.O.S. "Od natrętnego komentarza [...], a również od pseudoreportażowego poezjotwórstwa, reportaż lewicowy uwalniał się wtedy jedynie, kiedy odchodził od w najwyższym stopniu charakterystycznych dla niego tematów, a stawał się relacją z rzeczywistości o jednoznacznej wymowie oskarżycielskiej". Takim wyrazistym i nie wymagającym komentarza problemem było na przykład bezrobocie i bezdomność, w kwestii których głos zabierali między innymi: E.Szymański Na torze ("Tydzień Robotnika"), W. Melcer Nocuję w przytułku ("informacje Literackie", 1933).
Problematyka socjalna podnoszona była nie tylko poprzez pisarzy związanych z lewicą. Z drugiej strony nie tylko to stawało się tematem międzywojennych reportaży. Prekursorskimi pod różnymi względami okazały się "informacje Literackie", w latach 30. umieszczające na swoich łamach teksty, które regularnie stawały się początkiem różnych odmian reportażu: sądowego, kryminalnego, interwencyjnego, produkcyjnego, podróżniczego wojennego i tym podobne
W 1933 r. wielkim powodzeniem cieszył się cykl reportaży I. Krzywickiej, drukowanych w "Wiadomościach Literackich", z procesu Gorgonowej, rok potem opublikowanych w książce Sąd idzie. Przestępczy półświatek i środowiska marginesu zawsze zresztą stanowiły atrakcyjny temat dla dziennikarzy. Tylko na łamach "informacje Literackich" znalazły się, w okolicy reportaży sądowych Krzywickiej, W. Melcer Polskie gejsze i Po tamtej stronie życia, opowiadające o upokarzającej sytuacji prostytutek czy M. Czuchnowskiego Mówi więzień z celi nr 13 - o uwarunkowaniach panujących w więzieniu.
Tam także ukażą się głośne swego czasu i z pewnością godne uwagi reportaże E. Szelburg Zarembiny Myjcie owoce, opisujące wrażenia z nędznej stacji kolejowej zapadłej mieściny na krańcach Polski i zaskoczenie, jakie wywołał plakat przyklejony na ścianie, propagujący mycie owoców egzotycznych, w miejscu i środowisku, które regularnie o takich owocach nawet nie słyszało.
Przypadek polityczna, moment wielkiego kryzysu ekonomicznego, a w szczególności rodzącego się faszyzmu nie pozostawił literatury faktu obojętnej wobec tych problemów. Właśnie kryzys i jego przejawy stały się tematem głośnej swego czasu książki K. Wrzosa Oko w oko z kryzysem. Reportaż z podróży po Polsce. Zdumiewającą wręcz wnikliwością, a raczej przenikliwością, popisał się Wrzos w innej swojej książce, stanowiącej plon podróży - obserwacji i rozmów - po Niemczech w momencie umacniania się władzy hitlerowców, zatytułowanej Kiedy znowu wojna? Już wtedy, jako odpowiedź na pytanie zawarte w tytule, zapowiada wybuch wojny na rok 1939, bo tyle jego zdaniem czasu będą potrzebowali hitlerowcy, by wyszkolić zdolną do działania kadrę wojskową. Nie jedyny to zresztą przykład przenikliwości. Jeden z najwybitniejszych polskich reporterów K. Pruszyński, pod wpływem wydarzeń i atmosfery panującej w 1932 r. w Gdańsku, wyraża niepokój, Iż wolne miasto może w przyszłości stać się powodem wybuchu wojny (Sarajewo 1914, Szanghaj 1932, Gdańsk 193?).
Na temat rodzącego i umacniającego się faszyzmu pisali także Z. Nowakowski Niemcy á la minute, relacjonując sytuację zaraz po dojściu Hitlera do władzy; S. Zahorska w cyklu Listów Niemieckich drukowanych w 1934 r. w "Wiadomościach Literackich"; A. Sobański Cywil w Berlinie; J. Kisielewski Ziemia gromadzi prochy.
Najprawdopodobniej bezpośrednie sąsiedztwo powodowało, Iż rzadko zdarzały się wypowiedzi pozytywnie oceniające zmiany zachodzące dzięki faszyzmowi w Niemczech. Nie brakowało ich z kolei przy stosunkach z dalszych państw: Włoch, Hiszpanii czy Portugalii. W takim tonie utrzymane są między innymi książki R. Fajansa Wskrzeszone dzieło Cezarów. Z podróży po Libii, J. Przywieczerskiego Hiszpania w ogniu, J. Giertycha Hiszpania bohaterska, B. Łączkowskiego Zachodnia brama świata (o Portugalii).
K. Pruszyński, będący w 1936 korespondentem "informacje Literackich" z wojny w Hiszpanii, wydaje w 1937 r. W czerwonej Hiszpanii, następną wnikliwą analizę zdarzeń, gdzie sympatia wobec republikanów nie przeszkodziła mu w krytycznym ustosunkowaniu się do brutalności obydwu walczących stron.
Po wybuchu II wojny światowej poezja faktu przyjmuje kilka postaci. Powstają na przykład "propagandowe" teksty pisane "ku pokrzepieniu serc", przedstawiające bohaterstwo polskich żołnierzy. Do takich należą niewątpliwie wydane w Londynie książki autora przedwojennych reportaży podróżniczych, między innymi A. Fiedlera Kanady pachnącej żywicą, Dywizjonu 303 i Dziękuję ci kapitanie, A. Kamińskiego Kamienie na szaniec, czy napisany w 1943 opierając się na stosunku uczestników wrześniowych walk poprzez K. Wierzyńskiego cykl opowiadań Pobojowisko.
Inną propozycją będą książki dwóch najwybitniejszych reporterów K. Pruszyńskiego i M. Wańkowicza. Pierwszy, wydanymi w Anglii: Księgą ponurych niedopowiedzeń i 1000 mil od prawdy, zaproponuje kontrowersyjne na owe czasy spojrzenie na klęskę wrześniową. Drugi z kolei Wrześniowym szlakiem, potem rozszerzonym i wydanym jako Wrzesień żagwiący, a w szczególności Monte Cassino stworzy wybitne przykłady literatury reportażowo batalistycznej.
Jeszcze inną metodą będą teksty, regularnie pisane poprzez nieprofesjonalistów, mające ukazać i udokumentować brutalną rzeczywistość wojenną. Przewarzająca część z nich, pisana na bieżąco, ukaże się dopiero po wojnie. Tak było na przykład z dziennikami wydobywanymi spod gruzów getta warszawskiego. Do tej ekipy zaliczyć także można zestaw opowiadań - stosunku Z. Nałkowskiej Medaliony, napisany opierając się na materiałów zgromadzonych w czasie prac autorki w Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich, Dymy nad Birkenau S. Szmaglewskiej, M. Wańkowicza Dzieje rodziny Korzeniewskich i J. Czapskiego Wspomnienia starobielskie.
(Maciej Tramer)
Co znaczy LUDOWOŚĆ:
Porównanie epoki romantyzmu ludowość stała się jednym z naczelnych haseł, związanym ściśle z postulatem narodowości literatury. Lud dostąpił literackiego awansu, stając się nie tylko obiektem zainteresowania literatura faktu co znaczy.
Krzyżówka LEGENDA O ŚW. ALEKSYM:
Dlaczego Legendy o św. Aleksym (inc. Ach krolu wieliki nasz... ) powstała w początkach XV w., zaś najstarsza znana jej kopia pochodzi z roku 1454. Brakuje w niej zakończenia opisującego lamentacje rodziny i literatura faktu krzyżówka.
Co to jest LITERATURA SŁOWIAŃSKA:
Jak lepiej przeznaczony był cykl otwartych wykładów, wygłaszanych poprzez A. Mickiewicza w latach 1840-1844 w Colle`ge de France i wydanych po raz pierwszy w czterech tomach w przekladzie Feliksa Wrotnowskiego literatura faktu co to jest.
Słownik LITERATURA MAŁYCH OJCZYZN:
Kiedy zobacz PROZA NOSTALGICZNA literatura faktu słownik.
Czym jest LINDE SAMUEL BOGUMIŁ (1771-1847):
Od czego zależy rodzimej kultury przeszedł jako autor pierwszego Słownika j. polskiego (t. 1-6, 1807-1815). Urodził się w Toruniu, w zniemczonej rodzinie pochodzenia szwedzkiego. Po ukończeniu studiów w Lipsku literatura faktu czym jest.

Czym jest literatura faktu znaczenie w Motywy literatura L .

  • Dodano:
  • Autor: